Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Majątek PTTK nad Wigrami popada w ruinę. Ale wizytówka! Brudno i chwasty po kolana

Helena Wysocka
Jeszcze kilka lat temu plaża w Starym Folwarku była jedną z najbardziej obleganych. Dziś nie cieszy się już tak dużą popularnością
Jeszcze kilka lat temu plaża w Starym Folwarku była jedną z najbardziej obleganych. Dziś nie cieszy się już tak dużą popularnością wspolczesna.pl
To jedno z najładniejszych miejsc w regionie. Powinno być zadbane, świecić przykładem, by przyciągać jak najliczniejsze rzesze turystów. Tymczasem wszystko popada w ruinę - alarmują nas Czytelnicy. - Czy ktoś tym w ogóle się zajmuje?

Szlaban na ośrodku
Chodzi o majątek Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajobrazowego. Jeszcze kilka lat temu organizacja ta miała bardzo ambitne plany. Zamierzała zmodernizować znajdujący się tuż nad Wigrami budynek, który w przeszłości był wykorzystywany jako schronisko. PTTK chciało go gruntownie wyremontować, rozbudować i wynajmować letnikom. Chętnych, z racji bardzo dobrej lokalizacji, bo tuż nad Wigrami, z pewnością by nie brakowało. Działacze przez kilka lat ubiegali się o środki unijne, ale ich nie otrzymali. Głównie dlatego, że nie mieli pieniędzy na tzw. wkład własny. Projekt rozbudowy trafił więc do szuflady, a budynek stoi, niszczeje i straszy swoim wyglądem.

W minionym roku doszły kolejne ograniczenia. Sanepid nakazał zamknięcie pola namiotowego, bo znajdujące się tam sanitariaty nie spełniały norm. A PTTK nie posiadało pieniędzy, by wyremontować pomieszczenia. Efekt? Dziś działka, na której turyści w przeszłości rozstawiali namioty porośnięta jest chwastami.

- Wygląda to okropnie - mówi Krzysztof Malczyński, mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego, który przyjechał, by spędzić urlop nad Wigrami. - Pierwotnie chcieliśmy tutaj się rozlokować, ale się nie dało. Zielsko po pas. Właściciel terenu mógłby to choć trochę uporządkować.

Ale tego nie robi. Dlatego teren, na którym było pole namiotowe wykorzystywany jest jako... parking. Samochody pozostawiają tam ci, którzy przyjeżdżają nad Wigry, by wziąć udział w zawodach, czy popływać żaglówką, albo kajakiem.

Do wypoczynku nie zachęca też wygląd działki wokół byłego schroniska, plac parkingowy z dziurawą nawierzchnią asfaltową i szlabany na drodze wjazdowej. Także porządek, zwłaszcza wokół byłego schroniska pozostawia wiele do życzenia.

W minionym roku PTTK, przypomnijmy, usiłowało sprzedaż 2-hektarową działkę, na której znajduje się plaża, a korzystający z niej plażowicze mają widok na wigierski klasztor. Podobno zgłosiło się kilku chętnych, były jakieś tajemnicze negocjacje, ale ostatecznie do transakcji nie doszło. Dlaczego, trudno powiedzieć. Bo wszystko odbywało się w wielkiej tajemnicy.

Prezes czasem bywa

Przez kilka ostatnich dni próbowaliśmy dowiedzieć się, jakie wobec działki w Starym Folwarku plany ma PTTK. Ale prezes suwalskiego oddziału, jak się dowiedzieliśmy, bywa w nim tylko „w razie potrzeby”, bo pracuje społecznie. Natomiast Jolanta Śledzińska z zarządu głównego PTTK poinformowała nas, że ten nie ingeruje w sprawy oddziałów. Posiadają one bowiem osobowość prawną. A w takiej sytuacji sami decydują o losie i stanie posiadanego majątku. Nawet, jeśli popada on w ruinę.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto