Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Członkowie Zespołu Pieśni Ludowej Szuwarki z Wiżajn sami nakręcili i zmontowali teledysk do kolędy

msi
Koncertują, nagrywają teledyski i marzą o tym by kiedyś wydać własną płytę. Wszystko po to, aby pamięć o nich i muzyce ludowej była zawsze żywa.

Członkowie zespołu pieśni ludowej Szuwarki postanowili pokazać ludziom swoją działalność i umilić świąteczny czas. Sami więc wybrali kolędę, dobrali do niej aranżację, nakręcili teledysk, zmontowali i wrzucili na youtube.
Nosi on tytuł „Tylko jedna jest taka noc”.

Link do teledysku: Tylko jedna jest taka noc - ZPL Szuwarki (cover)

Teledysk został nagrany w stodole jednego z mieszkańców gminy. Pomysłodawcą klipu był kierownik zespołu 18 - letni Damian Balcer, który sam go zmontował bez pomocy specjalistów.

– Szuwarki to przede wszystkim 19 młodych i zdolnych osób, które promują naszą tradycyjną muzykę ludową. Jestem z nich dumna, bo obecnie trudno o młodzież, która tym typem muzyki by się pasjonowała – mówi Małgorzata Danielewicz, opiekun zespołu.

Czytaj również:Przerośl: Strażacy mają nowy sprzęt ratowniczy (zdjęcia)

Zespół Pieśni Ludowej Szuwarki powstał dwa lata temu podczas gminnych dożynek i 30 - lecia miejscowego zespołu Jezioranki, którego członkiem jest Damian Balcer i można powiedzieć, że to była jego inicjatywa.

– Nazwa zespołu nie jest przypadkowa. Zespoł Jezioranki zyskał swoja nazwę od ilości jezior znajdujących się w naszym regionie. Zaś pierwsze młode rośliny pojawiające się na wiosnę przy brzegach jezior nazywane są szuwarami – opowiada Danielewicz. – Nasi młodzi artyści wyrastają na bazie Jezioranek więc nie mogli mieć innej nazwy niż Szuwarki.

Zespół mimo, iż istnieje od niedawna wystapił już na około 50 koncertach, a widzom tak się podobało, że robili sobie nawet z nimi zdjęcia.

– Wyszukuję w internecie pieśni ludowe, kolędy, czy też pastorałki i kupuję do nich muzykę – mówi Balcer. – Później przychodzi czas na próby kiedy to prezentuję zespołowi jak dana piosenka ma brzmieć i wspólnie wers po wersie ją powtarzamy aż osiągniemy perfekcję.

A trzeba przyznać, że zespół jest perfekcyjny nie tylko pod względem muzycznym, ale również wyglądu.

– Przed wyjściem na scenę sprawdzam czy dziewczyny mają równo zrobione warkocze i ładnie zawiązane na nich kokardy, jeżeli coś jest nie tak to sam im je splatam – mówi Damian. – Bywają też sytuacje, że siadam przy maszynie do szycia i sam przerabiam lub szyję im potrzebne stroje ludowe np. dla jednego z członków uszyłem kamizelkę.

Warto dodać, że stroje zespołu wykonane są z lnu. Dziewczęta na głowie noszą wianki, zaś chłopcy tradycyjne maciejówki. Chodzą oni na boso.

Zespół osiąga sukcesy indywidualne jak i grupowe. Zajął m.in. I miejsce na Jarmarku Folkloru w Suwałkach i w przyszłym roku będzie reprezentował nasz region na ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków w Kazimierzu Dolnym.

Ostatni teledysk nie jest jedynym, bowiem rok temu Szuwarki nagrali klip do pastorałki „Od serca do ucha”. Marzą też o własnych utworach i płycie, dzięki której pamięć o ich działalności nigdy nie zaginie.

Tu oglądasz: Koniec L4. Czas na e-zwolnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto