Istnieje możliwość zamknięcia SOR, choć - jak mówi dyrektor szpitala - taki oddział jest niezbędny na Suwalszczyźnie.
SOR ma 4700 złotych tzw. dobowej stawki za gotowość do pracy. Dyrektor Grzegorz Gałązka i jego zastępca - Justyna Matulewicz-Gilewicz mówią, że potrzebują od Narodowego Funduszu Zdrowia znacznie więcej pieniędzy. Zdaniem dyrektora, szpitale nie są przez Fundusz równo traktowane.
Jak się dowiedziało się Radio Białystok , np. Szpital Wojewódzki w Łomży ma na SOR 8400 złotych dobowej stawki. Rzecznik oddziału NFZ w Białymstoku - Adam Dębski tłumaczy, że zależy to warunków, jakie oddział proponuje. Chodzi o kadrę, sprzęt i liczbę osób potrzebujących pomocy. "W sprawozdaniu szpitala, w czasie gdy była konstruowana umowa na finansowanie SOR z taką właśnie stawką dla Suwałk, pacjentów nie było dużo" - dowodzi Dębski.
Tymczasem sytuacja się zmieniła. Suwalski SOR ma lepszą kadrę i więcej osób, którym pomaga. "Przykładem są choćby ostatnie masowe wypadki, w Przerośli i na trasie do Budziska" - mówi ordynator suwalskiego SOR - Leszek Pazio. Tych wypadków jest coraz więcej, a przecież SOR pomaga też w różnych nagłych dolegliwościach pacjentów i ich diagnozuje. Często też wysyła do innych specjalistycznych ośrodków, a transport kosztuje.
Dotychczasowe rozmowy szpitala i NFZ w sprawie wyższych stawek dla SOR nie rozwiązały problemu. Umowa między stronami jest zawarta na lata 2008-2011 i nie ma możliwości jej renegocjacji. Tymczasem szpital, który dotąd sam pokrywał braki w finansowaniu SOR i też np. oddziału zakaźnego, nie ma teraz pieniędzy na wypłatę wynagrodzeń swoim pracownikom. Ludzie otrzymali na razie tylko pierwszą ratę. Dyrektor Gałązka nie potrafił powiedzieć, kiedy otrzymają drugą.
Źródło: Radio Białystok
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Napisz!
Wiesz coś więcej napisz
Poinforuj nas o swojej imprezie
Dodaj za darmo swoją firmę do naszej bazy
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?